-Kochanie,zanim wyjdziesz chodź tu na chwilkę!-usłyszałam z salonu głos mamy więc zrezygnowałam z zakładania butów i zajrzałam ku niej.-Patrz co znalazłam.-podniosła jedno ze sterty zdjęć i uśmiechnęła się do mnie szeroko.Ujęłam je w dłonie i przyjrzałam się dwóm rozbawionym twarzom.Minęło już sześć lat od zrobienia tego zdjęcia a ja nadal czułam do niego głęboki sentyment.
-Jak było temu chłopcu? Herbert..Henry?
-Harry.-szepnęłam dotykając jego lokowatej czupryny.
-Ach,Harold! No tak,zabawny był z niego dzieciak.Pamiętasz kiedy przed naszym wyjazdem powiedział mnie i tacie,że gdy znowu się spotkacie to poślubi Cię czy nam się to podoba czy nie?-wybuchnęła perlistym śmiechem ukazując rząd bialutkich zębów.-Ach,mieliście wtedy z 13 lat,mało wiedzieliście o życiu...-westchnęła i zaczęła przeglądać fotografie z narodzin mojej młodszej o rok siostry,a ja nadal wpatrywałam się w swoją beztroską minę,beztroski wzrok...
Kiedy Niall i Louis wracali z imprezy, rozpętała się wielka burza. Chwila nieuwagi i oślepiające światła samochodu jadącego z przeciwka spowodowały, że Lou nie zauważył dziewczyny idącej poboczem. Potrącił ją. Okazało się, że Jade straciła władzę w nogach. Kariera zespołu stanęła pod znakiem zapytania. To wydarzenie nie mogło ujrzeć światła dziennego. Chłopcy zapłacili za milczenie. Ojciec dziewczyny z powodu trudnej sytuacji rodzinnej zgodził się zataić wypadek. To pozwoliło uwolnić im się od długów, a Lou i Niall uniknęli rozgłosu związanego z tym wydarzeniem. Po pół roku Niall wciąż nie może zapomnieć o tym co się stało. Postanawia zobaczyć się z dziewczyną która ich znienawidziła. Irlandczyk zakłada się z Louisem, że wciągu następnych sześciu miesięcy zdoła zyskać zaufanie Jade.
Czasem niemiły przypadek zarządzi naszym losem. Wtedy pomimo sprzeciwów nic z tym nie zrobimy. Możemy tylko wierzyć, że śnimy, choć i to nie zawsze pomaga. Są ludzie, którzy żyją na różne sposoby. Jedni pomagają innym aby stać się dobrym człowiekiem, a drudzy zachowują się źle, bo boją się okazywać jakiekolwiek uczucia. Niekiedy lubimy wpakowywać się w kłopoty, tylko po to aby zaimponować drugiej osobie i udowodnić, że jesteśmy coś warci. Znasz to uczucie? Gdy ludzie spotykają się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie? Potem wszystko się plącze, nadchodzi koniec. Nie ma ich już. Więc po co w ogóle zaczynać?
To miało być jej ostatnie zadanie. Wszystko miało pójść łatwo, a potem...mieli być bogaci i wreszcie żyć normalnie. Robiła to co chciał nie zastanawiając się czy słusznie postępuje. Już dawno nauczył ją, że uczucia są bezwartościowe... Wszystko zmieniły powracające wspomnienia. Zaczęła odzyskiwać pamięć, którą utraciła w wieku 15 lat. Czy wykona swoją misję do końca ? Jaki udział w jej przeszłości miał Brandon i Niall ?